fbpx

Americana. To, co najlepsze w USA

Posted on 4/maj/2023


Pracujesz w biznesie, komunikując się z osobami z różnych krajów? Czujesz się wówczas dumnym Polakiem? Może współpracujesz z Amerykanami, albo służbowo (czy podróżniczo) często bywasz w Stanach?

Jeśli Stany i ich mieszkańcy choć raz budziły Twój podziw i uczucie zaciekawienia, absolutnie polecam Ci książkę autorstwa dziennikarki Magdaleny Żelazowskiej „Americana. To, co najlepsze w USA”.

Książkę, napisaną reportersko, lekko i z humorem, czyta się w mig. Odczarowuje ona moim zdaniem amerykańską służbę zdrowia, politykę, biurokrację i pokazuje, jak dobrze mimo wszystko … mamy też w Polsce.

Jako rocznik 84 wyrosłam na hollywoodzkich filmach, piosenkach i jedzeniu Happy Mealów z okazji urodzin kolegów z klasy, więc sentymentalna podróż w te rejony kulturowe (uważane wówczas za szczyty marzeń) jest mi szczególnie bliska.

Także w biznesie, gdy uważamy, na przykład jako przedsiębiorcy czy menedżerowie, że pracujemy za dużo i mamy za mało urlopów, a nasz NFZ to już ostatnia droga ratunku w obliczu choroby.

 

TAK NIE JEST.

 

Ameryka, ten niby raj na Ziemi, ma potwornie zawiłe regulacje prawne, a kariera tzw. „self -made milionnaire’a” to pasmo licznych nadgodzin, brak czasu na własne zdrowie i rodzinę. Państwowa opieka medyczna praktycznie w niej nie istnieje, więc bez dobrego ubezpieczenia nie masz nawet opcji na tanie badanie krwi.

Mimo wszystko …

Stany są piękne, Amerykanie to ogromni patrioci i niesamowicie obrotni ludzie, którzy wierzą, że niemożliwe JEST możliwe.

I chyba to właśnie sprawia, że my Polacy, mając tak wiele dobrego, nie wyróżniamy się tak na arenie międzynarodowej, jak oni.

 

CHCIEĆ TO MÓC, Moi Drodzy Ludzie Biznesu.
Także w Polsce.

 

Prawda?
Podyskutujmy w komentarzach.

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *