Problem:

Podatki są zawsze problemem. Jeszcze nie słyszałam nigdy przedsiębiorcy, który mówi, że fajnie się je płaci. Co najwyżej, można je fajniej przemyśleć i ustawić, by maksymalnie się od nich oddalać. Wbrew pozorom bogacze nie tyle zarabiają na swoich biznesach, ile dobrze zarządzają podatkami. Jak twierdzi Kiyosaki, najbogatsi płacą z reguły mniej niż klasa średnia. Czy dlatego, że kradną? Nie, tylko dlatego, że myślą. Dlatego piszę posta na temat możliwych opcji opodatkowania. Zbliża się Nowy Rok – dla obecnych przedsiębiorców jest to również szansa na mądre myślenie i działanie, właśnie poprzez zmianę opodatkowania.

Rozwiązanie:

Zapewniam Was, że podatki potrafią przejeść znaczącą część dochodu. Najwięcej zjadają u pracowników etatowych, którzy nawet nie widzą tej straty, bo w 99,99% procentach nikt nie pokazał im, ile rocznie zusów i podatków płacą za nich ich pracodawcy. Dla przykładu, ktoś zarabiający 3000 pln netto miesięcznie, traci średnio miesięcznie 2000 pln. Rocznie jest suma 24 tysięcy. Przerażony kwotą? Wyliczy Ci ją każdy kalkulator płacowy (te wyliczenia są akurat z money.pl) . I choć na umowie o pracę takiej osoby widnieje kwota brutto 4210 pln, te pozostałe 800 zł płaci dodatkowo jeszcze pracodawca. Płaci je do urzędów, a mógłby zapłacić sobie lub jeszcze lepiej – Tobie.

Dlatego mocno nakłaniam, aby odważyć się na założenie działalności, tym bardziej gdy masz kogoś, kto kupi Twoje usługi/produkty. O tym, jak to formalnie zrobić, pisałam tutaj: Jak założyć firmę krok po kroku? . O tym zaś, kiedy warto zmienić pracę, przeczytasz tutaj.

A teraz, jak już myślisz o działalności bądź zmianie opodatkowania od nowego roku, przeczytaj:

Jaką formę opodatkowania wybrać?

Zakładając działalność gospodarczą w naszym kraju masz 4 możliwe formy opodatkowania:

1. Zasady ogólne (18%, 32%)
2. Podatek liniowy według stawki 19%
3. Ryczałt ewidencjonowany
4. Karta podatkowa.

Aby nie przynudzać, pozwoliłam sobie nie tyle na dziobanie posta na ten temat, bo wiele takich wydziobanych, precyzyjnie księgowych postów znajdziesz w internecie. Pozwoliłam pisać najważniejsze informacje, ale też najpraktyczniejsze.

Zacznijmy od końca, bo będzie tak łatwiej; zasady ogólne i podatek liniowy 19% zostawmy sobie na kolejnego posta, bo tam dzieje się najwięcej ciekawych rzeczy. I są to też najbardziej popularne formy opodatkowania.

Opodatkowanie kartą podatkową:

Rzadko stosowana, bo mogą sobie na nią pozwolić jedynie nieliczni przedsiębiorcy. W tym wypadku urząd skarbowy niejako sam wyznacza Ci podatek, biorąc pod uwagę np. ilość zatrudnionych przez Ciebie pracowników czy wielkość miasta (tak, tak!!). Raczej nie polecam. Szczególnie wtedy, jeśli w danym roku planujesz mieć duże koszty (np. kupujesz komputer, urządzasz lokal, inwestujesz w ludzi lub w marketing) . W tej opcji nie odliczysz ich od podatku. A to jest kicha. Bo oznaczać będzie, że jeśli kupisz samochód, którym dojeżdżasz do klienta, albo nowy tablecik, na którym pokazujesz klientom swoje produkty, kupisz je jakby dla siebie. Czyli tak samo, gdybyś był na etacie. 

Ryczałt:

Dość częsta forma opodatkowania, gdy stosowana na najmie. Tzn. masz lokal, typu mieszkanie po babci, w którym nie mieszkasz i wynajmujesz studentom. W tej sytuacji będzie się prawdopodobnie opłacać wybór takiej formy opodatkowania – będzie to wówczas podatek w wysokości 8,5%. Ryczał ma jednak różne stawki, i choć może być niski (nawet 3% czy 5,5%), nie nadaje się dla każdego. To rodzaj Twojej działalności gospodarczej zadecyduje o wysokości opodatkowania – może być to zatem 17 czy nawet 20%. To, jakie stawki dla kogo, znajdziesz na stronie pit.pl . Pamiętaj jednak, że procent podatku liczy się w tym wypadku od przychodu (!). Czyli jeśli zarabiasz dużo (przychód netto np. 20 000 pln), a masz duże koszty (18 000 pln), wówczas podatek liczy się od tych 20 tysięcy, a nie od 2 000 pln, które w istocie zarobiłeś. To też słabo, zgadzasz się ze mną? Bo tutaj również, jeśli kupujesz np. nową drukarkę czy nowy aparat fotograficzny, kupujesz je jakby dla siebie, a nie dla firmy. Podatek nie jest zatem pomniejszony. Co więcej, w tej opcji nieświadomie dążysz do tego, by mieć mniejsze przychody!

O dwóch najlepszych moim zdaniem formach opodatkowania post niebawem.

(freeimages.com dostarczyło mi fotkę tygrysa)