Pamiętasz, jak na moim ostatnim webinarze z cyklu Be Brand New robiliśmy fenomenalne ćwiczenie Mistrza Systematyczności? Pamiętasz, jak wysyłałeś sms-a ze swoim nawykiem bliskiej osobie, by otoczenie było mentalnie przygotowane na Twoją zmianę? Zależy mi na tym, żebyś zaczął od swojego zdrowia i dobrej kondycji, dlatego dzisiaj oddaję głos Monice Kropidłowskiej ze Studia Rekreacji Kinesis, która pomoże Ci wdrożyć prozdrowotny nawyk.
Ruch zastąpi prawie każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu.
Stań teraz przed lustrem i przez chwilę świadomie siebie poobserwuj. Co widzisz? Zamknięta klatka piersiowa, zgarbiona postawa, napięte mięśnie karku i twarzy, zaciśnięta żuchwa, zmarszczone czoło – czy zauważasz u siebie przynajmniej jeden z tych symptomów?
To skutek nadmiernego napięcia i przeciążenia, czego następstwa wcale nie są sexy… Nagła sztywność karku, ból pleców, ból barków a nawet regularne migreny, zawroty głowy i drżenie rąk, żeby wymienić te najlżejsze.
Co zrobić, aby nie dopuścić do tych dolegliwości lub je zlikwidować, a przynajmniej ograniczyć? Zacząć o siebie dbać. TAK! – Zacznij się ruszać i zadbaj o zdrową dietę! Brzmi banalnie? Być może, ale zazwyczaj rzeczy banalne przynoszą najbardziej spektakularne efekty.
Jak systematycznie wyrobić w sobie prozdrowotny nawyk? – 7 wskazówek na dobry start!
1. Zanim wyskoczysz z łóżka po usłyszeniu budzika, poprzeciągaj się w nim przez kilkanaście sekund, wyprostowując ręce mocno za głową.
2. Zacznij dzień od wypicia ciepłej wody z cytryną.
3. Znajdź chociaż pół godziny na jogging/ szybki marsz/ spacer przed pójściem do pracy.
Zobaczysz, jaką energią naładuje Cię to na cały dzień. Nie wierzysz? Sprawdź na sobie!
Nie jesteś rannym ptaszkiem? Wygospodaruj czas dla siebie wieczorem – idź pobiegać, idź na spacer lub do klubu fitness. Rozładuj stres i napięcie poprzez ruch. Jesteś zbyt zmęczony po pracy? Tylko tak Ci się wydaje. Dostaniesz nowej energii na resztę dnia.
4. Zjedz zdrowe pożywne śniadanie. Uwaga! – zdrowe śniadanie nie równa się bułka z nutellą!
5. Jeśli masz pracę siedzącą, jak najczęściej zmieniaj pozycje.
Poprzeciągaj się , poruszaj palcami u stóp, wstań na chwilę, złącz łopatki na plecach, splatając z tyłu palce. Siedząc, cofaj głowę w tył na 10 sekund, jakbyś napierał głową na ścianę. Wyobraź sobie, że ktoś Ci podsunął śmierdząca rybę pod nos – cofnij głowę, aż zrobi Ci się kilka podbródków 🙂 Powtarzaj te czynności chociaż co dwie godziny.
6. Wyrób w sobie nawyk „kucania”.
Nie obciążaj sobie dodatkowo kręgosłupa poprzez złe podnoszenie rzeczy z podłogi. Jeśli chcesz coś podnieść, nie schylaj się po to, tylko kucnij. Twój kręgosłup nie będzie dźwigał ciężaru, a przy okazji popracują nogi.
7. Zrelaksuj się przed snem.
Napnij wszystkie mięśnie, zaczynając od stóp, kończąc na twarzy. Zatrzymaj napięcie ciała na 10 sekund, po czym rozluźnij po kolei wszystkie mięśnie. Odpręż się i daj sobie czas, aby zastanowić się nad każdą częścią swego ciała, poczuj że każdy mięsień jest zrelaksowany. Nie zapomnij o mięśniach twarzy!
Pamiętaj: CHCESZ-MOŻESZ-KROPKA!
„No excuses!” – wdrażanie każdego nawyku to działanie bezkompromisowe. Ważna jest regularność, SYSTEMATYCZNOŚĆ I SAMODYSCYPLINA – to Twoje słowa klucze. Nie myśl, że poćwiczysz miesiąc i całe życie będziesz czuć się rewelacyjnie. Tak jak jeden miesiąc diety nie odchudzi nas na całe życie, to samo tyczy się treningów.
Jeśli skarżysz się na dokuczliwe bóle odcinka lędźwiowego, szyjnego, bóle pleców – możesz rozważyć trening pod okiem wykwalifikowanego instruktora, który pomoże Ci wzmocnić osłabione mięśnie, a rozluźnić spięte obszary. W ten sposób świetnie rozpuścisz stres, naładujesz „akumulatory”, poczujesz nową energie i chęć do działania. A po naprawdę dobrym „wycisku”, mimowolnie zaczniesz się uśmiechać 🙂
Przy takich dolegliwościach bardzo dobre rezultaty daje trening typu pilates (wzmacnia mięśnie głębokie stabilizujące kręgosłup i miednicę) oraz stretching w połączeniu z masażem powięziowo-mięśniowym.
Monika Kropidłowska
Monika Kropidłowska jest instruktorem rekreacji ruchowej, trenerem i właścicielem Studia Rekreacji Kinesis.
tel. 502 848 796
email: biuro@kinesis-studio.pl
www.kinesis-studio.pl
ul Waleriana Szefki 9E /1
Gdynia-Wielki Kack (Fikakowo)
03/04/2017
Interesujący artykuł, czekam na następne 🙂
Chciałem się podzielić swoimi nawykami, może komuś się przydadzą.
1) Wiosną, latem i jesienią codziennie rano na czczo pije jedną łyżkę stołową oleju lnianego (mniej więcej 20-30 minut przed śniadaniem), a zimą zamieniam to na tran (5 ml). Dzięki temu perystaltyka jelit się poprawia i człowiek nie ma problemów z wypróżnianiem się (ciężko się ćwiczy z pełnym brzuchem czy jelitami).
2) Unikam cukru. Gdzieś usłyszałem, że wszelkiego rodzaju nowotwory żywią się cukrem (nie wiem ile w tym prawdy). Zwróćcie uwagę, że ziemniaki to skrobia, która rozkłada się na cukry proste. Polecam obejrzeć film dokumentalny pt. „Cały ten cukier”.
3) Nie piję wody w trakcie posiłku, ponieważ to powoduje, że zwiększa się ilość soków żołądkowych, które uszkadzają błonę śluzową żołądka.
4) Uczono mnie w dzieciństwie, że należy myć zęby dwa razy dziennie i to jest dobry nawyk, ale bardzo dobrym nawykiem jest mycie trzy razy dziennie zębów (oczywiście jest to minimum). A jak należy używać nitki dentystycznej powie każdy stomatolog.
5) Bardzo cenię sobie wiedzę zawartą na stronie http://www.janus.net.pl. Polecam również książki Andrzeja Janus „Postaw na Zdrowie”, oraz „Nie daj się grzybom Candida”. W skrócie powiem, że człowiek powinien sprawdzić czy nie jest przypadkiem zagrzybiony od środka grzybem Candida, oraz czy nie jest zarobaczony. Można to sprawdzić „Biorezonansem komórkowym”.
03/10/2017
Dziękuję za dobrą dawkę wiedzy. Czytałam ostatnio książkę ANTYRAK i tam też napisali, że cukier i biała mąka to jest pożywienie raka. Wystarczy wyeliminować te produkty z diety, rak staje się łatwiejszy do wyleczenia. Jak widać, coś w tym jest.