fbpx

Czaderski wpis dla fanów zielonej herbaty! O jej zaletach rzecz jasna.

Posted on 8/sie/2016


Ostatnio mega ucieszył Was wpis o tym, dlaczego warto zaczynać dzień od kawy. Teraz rzecz będzie o zielonej herbacie, która jest moim zdecydowanym numerem jeden na liście ciepłych napojów. A oto dlaczego i Ty powinieneś ją pić:

 

4 Zalety zielonej herbaty:

 

1.    Zielona herbata dla umysłu

Dzięki dużej ilości teiny, zielona herbata parzona maksymalnie 3. minuty da Ci kopa! Teina zwiększa zdolności umysłowe i fizyczne – pobudza do działania i orzeźwia.  Dobra jest również na kaca!

Parzona powyżej 3 minut zredukuje napięcie i stres. Zielona herbata zapobiega depresji oraz chroni przed chorobami demencji starczej.

 

2.    Zielona herbata dla zdrowia

Przeciwutleniacze zawarte w zielonej herbacie usuwają z organizmu wolne rodniki, dzięki czemu spada ryzyko nowotworów, przede wszystkim płuc, trzustki, jelita grubego i piersi! Zawartość garbników pomaga w zwalczaniu infekcji. Zielona herbata ogranicza wchłanianie cholesterolu oraz zwalcza nadciśnienie. Naukowcy donoszą również o właściwościach zmniejszających poziom cukru we krwi, dzięki czemu zmniejsza ryzyko cukrzycy.

 

3.    Zielona herbata dla skóry

Dzięki zawartości oksydantów, herbata ta chroni przed działaniem wolnych rodników, dzięki czemu opóźnia procesy starzenia. Ma działanie antybakteryjne  – napar można podobno wykorzystać jako tonik do twarzy.

 

4.    Zielona herbata dla szczupłej sylwetki

Zielona herbata przyspiesza przemianę materii i redukuje apetyt. Pomaga też w pozbyciu się toksyn z organizmu.

 

ALE: O NIEEE!!

Zielona herbata ma też niestety swoje ograniczenia. Może powodować anemię, wchodzić w interakcje z lekami, nie zawsze też mogą ją pić kobiety w ciąży. Dlatego – tak jak z kawą, nie przesadzajmy. Dwa kubki czy filiżanki dziennie wystarczą. Choć ja piję 3, ale dość mocno rozcieńczam 🙂

2 komentarze

  1. warto wiedzieć coś o herbacie, o czym się absolutnie nie mówi: 1. Pić zieloną z drugiego i dalszego parzenia – pierwsze wylać, gdyż uwalniają się wszystkie pestycydy (tak!) zastosowane w uprawie, a to, że się ich używa to można być pewnym. Tak więc w pierwszym parzeniu wszystko łykamy – dotyczy to każdej herbaty ale szczególnie zielonej i białej, które są niefermentowane. 2. Kupować herbatę z plantacji położonych jak najwyżej nad poziomem morza: im wyżej w górach, tym mniej lata owadów i szkodników i tym samym nie potrzeba oprysków, ale oczywiście herbata z gór jest droga. 3. Nie ma czegoś takiego jak dobra i zdrowa zielona herbata która jest tania – ta musi kosztować i to sporo 😘 4. Nie wiesz nic o herbacie póki nie spróbujesz zielonej Long Jin z okolic Huangzhou, białej Baihao Yinzhen z prowincji Fujian i dobrego Pu-erh z Yunnanu i Lapsang z gór Wuyi 😘

    Post a Reply
    • Jagienka, bardzo dziękuję za tak wartościowy komentarz!

      Post a Reply

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *