fbpx

Jak lepiej osiągać cele poprzez porównywanie się?

Posted on 1/cze/2016


To krótki post o porównywaniu się: z innymi, ze sobą. Na temat ten natchnął mnie wczoraj jeden z uczestników skypowej grupy Mastermind. Przeczytałam niedawno książkę, napisaną przez kogoś, kogo podziwiam. I niestety, tak niestety, złapałam się na tym, że oprócz wielkiej inspiracji, poczułam się taka mała. Poczułam, że moje osiągnięcia to przy tej osobie pikuś. Znasz to uczucie?

 

Kiedy zaczynasz nieświadomie porównywać się z innymi… . Kiedy łapiesz doła na jakiś czas, masz wyrzuty sumienia, że za mało robisz, nie tak dokładnie, nie tak sprawnie i nie z takim rozmachem? Jakiś czas temu wydawało mi się, żem się z tego już wyleczyła, bo to głupie jest przecież. A jednak.

Stąd pomysł na tego posta i 2 wskazówki, które mi bardzo pomagają docenić i swoje, i cudze osiągnięcia. SZCZERZE docenić. Dziękuję tym samym Piotrowi za jego wczorajsze refleksje.

 

Jak osiągać cele przez dobre porównywanie się?

1.Ucz się od lepszych.

Maciej Bennewicz napisał kiedyś w swojej (chyba pierwszej) książce o coachingu:

 

Każdego napotkanego człowieka traktuj jak przyjaciela i/lub nauczyciela.

 

I ma rację. Staraj się z każdym polubić, dbaj o relację, ale jeśli nie wyjdzie, traktuj tą osobę jako mentora, jako kogoś, kto przyniósł Ci pewną prawdę o życiu, biznesie, o Tobie samym.

 

Zawsze, ale to zawsze, otaczaj się lepszymi od siebie. Życie to schody, po jakich z dumą i wysiłkiem wspinamy się w górę lub z których lecimy obolali w dół. Jeśli masz przyjaciół o stopień wyżej, podadzą Ci rękę, jak tylko się potkniesz. Znajomi u dołu – cóż, ściągają w dół. Warto im pomóc, ale muszą chcieć wspinać się z Tobą.

 

2. Jeśli chcesz się porównywać, porównuj się tylko sam ze sobą.

Porównuj się ze swoim potencjałem i z tym, kim byłeś rok temu. Doceniaj to, co masz dziś.

Jeden z moich przyjaciół, Jan, użył niedawno takiej metafory, wyjętej z życia.

 

Jan mieszkał na pewnym osiedlu, w bloku otoczonym przez drzewa. A teraz z wielką pasją jeździ rowerem. I gdy tak jeździ, to przez dziesiątki lat mija ciągle te same budynki, te same drzewa, ten sam staw czy jezioro. I mija tych samych ludzi, którzy mieszkali z nim w jednym bloku. Oni mieli kiedyś swoje marzenia, że się wyprowadzą, że osiągną w życiu ponadprzeciętne wyniki. Że będą żyli lepiej niż ich rodzice czy wcześniej dziadkowie. I wiesz co, oni nadal tam są, są tam w tym bloku. I nadal żyją tymi marzeniami, mimo iż 10 czy 20 lat już dawno im przecież stuknęło.

Bo u nich nic się nie zmienia. 

 

Jeśli chcesz coś naprawdę zmienić, porównuj się sam ze sobą i ucz się od lepszych. Nic więcej.

1 Comment

  1. „Jeśli chcesz się porównywać, porównuj się tylko sam ze sobą”

    100% prawda, dodałbym, jak zwykłem to nazywać:

    „Pisz swoją własną historię”

    Nie da się podejmować odważnych decyzji, gdy wzorujesz się na innych. Podąża się wtedy nie swoją ścieżką, realizuje nie swoje pomysły. Dlatego od paru lat nie obserwuję w ogóle co robi konkurencja. Wtedy mogę ją przeskoczyć.

    Post a Reply

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *