fbpx

Arcyważna zasada bycia szczęśliwym … w robocie.

Posted on 19/lip/2017


Czy jesteś szczęśliwy prowadząc firmę? Czy jesteś szczęśliwy będąc menedżerem, specjalistą? Nie pytam, czy robisz to, co lubisz. Nie pytam, czy dobrze zarabiasz. Pytam, czy jesteś szczęśliwy.

 

To teraz krótko i prosto z mostu.

 

Praca jest po to, by się realizować.

 

By doskonalić talenty. By żyć pełnią życia. By służyć innym zgodnie z misją tego, kim jesteś.

 

Jeśli masz pracę, głównie po to, by się utrzymać – to słabo. Jeśli masz pracę tylko po to – by lepiej być postrzeganym przez innych  – to słabo. Jeśli masz pracę tylko dlatego, że się zasiedziałeś – to już masakrycznie słabo.

Jeśli dodatkowo Twoi pracownicy odpowiedzieliby twierdząco na powyższe pytania – to CHOLERNIE słabo. (O tym problemie napiszę zresztą niebawem.)

 

Bo:

  1. Marnowanie każdej 1 minuty na robienie rzeczy, które Cię nie kręcą (ale je zawsze robiłeś / inni tego oczekują) to strata czasu. Twojego czasu.
  2. Za dużo jest na tym świecie ludzi, co by mogli, ale jakoś nie mogą – jeśli rozumiesz metaforę. Jeśli się w pracy nie realizujesz (samorealizacja!!), a spędzasz w niej min. 6 godzin  przez 5 dni w tygodniu – pomyśl, jak to zmienić. I pamiętaj, że na myśleniu bez działania jeszcze niczego nie zbudowano.
  3. Nie żyjesz dla pracy. To praca jest dla Ciebie.

 

Think of it. NOW.

 

ps. A tutaj też krótko i treściwie o najważniejszej cesze w biznesie.

 

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *