Przed Tobą lista 10 punktów, które powinieneś wykonać jako dobry szef. Proste, skuteczne, można według tego oceniać swoje codzienne działania jako lidera zespołu.

Check-lista dobrego lidera zespołu:

1.Docenienie.

Codziennie gratulujesz komuś z zespołu sukcesu – nawet małego. Doceniasz codziennie słownie (a nie we własnych myślach) czyjąś pracę.

2. Rozwój zespołu.

Codziennie zastanawiasz się, jak rozwinąć co najmniej jedną osobę w zespole. Analizujesz czyjąś bieżącą pracę, po to, by wyciągnąć wnioski usprawniające czyjeś działanie, a tym samym usprawniające działanie całej organizacji. Nie chodzi o górnolotne pytania czy myśli. Chodzi o pytanie: Co Zofia / Artur / Kazik itp. mogliby dziś zrobić lepiej i dlaczego?

Nie musisz im tego od razu mówić i nie musisz im tego mówić codziennie, przed 5 dni w tygodniu, ale musisz to wiedzieć. Bycie czujnym i uważnym w tym temacie zwyczajnie się wszystkim opłaca.

3.Rozwój siebie i firmy.

Codziennie zastanawiasz się, jak Ty swoją pracą możesz ułatwić komuś życie. Ale nie chodzi o wyręczanie!!! Chodzi o likwidowanie biurokracji, automatyzowanie pracy, ulepszanie procedur i Twojego osobistego funkcjonowania. Jeśli masz tendencję do przerywania pracy pracownikom i nieustannego dawania im tzw.”wrzutek”, byś może warto trochę nad tym popracować? Jeśli za dużo gadasz i powtarzasz rzeczy po trzy – cztery razy, może warto czasem zamilknąć?

Zapytaj się, co Twoim ludziom przeszkadza w pracy, miej odwagę przyjąć to na klatę i zajmij się ulepszeniem tego.

4. Duma.

Codziennie kształcisz poczucie dumy z pracy. Tego nauczyła mnie Mary Kay. Chodzi o to, że znasz wartość miejsca zatrudnienia, jakie oferujesz. Jesteś w stanie o 3ciej w nocy powiedzieć, czym to miejsce pracy różni się na plus od miejsca pracy u konkurencji. I nie chodzi tylko o wynagrodzenie czy atmosferę pracy. Chodzi o wartości, takie jak możliwość wpływania na rezultaty, elastyczne godziny pracy czy robienie czegoś, co ma znaczenie dla świata.

Mówisz dobrze o tym miejscu pracy i kształcisz w nim poczucie dumy, bo myślisz dobrze o tym miejscu pracy i sam jesteś z niego dumny.

5. Nie dajesz gotowych rozwiązań.

Czekasz, aż to pracownik sam poda rozwiązanie problemu. Naprowadzasz, wskazujesz drogę, podpowiadasz, ale przede wszystkim liczysz na samodzielność. Jeśli podajesz sam rozwiązanie, jest to ostateczność, albo masz tak wielki pożar w firmie, że wypuszczenie pracownika na powolne domyślenie się o co Ci chodzi, groziłoby znaczną katastrofą.

Codziennie uczysz się tego, jak prowadzić ludzi do pożądanych rezultatów, ale prawie nigdy nie bierzesz im przypisanych zadań na siebie.

6. Zwyczajnie kochasz ludzi.

Codziennie czerpiesz wielką satysfakcję z pracy z innymi. To nie wymaga żadnego komentarza.

7. Jesteś wzorem w pracy.

Codziennie robisz coś, co pokazuje, jak mocno się angażujesz. Jeśli wszyscy noszą kartony, bo masz przeprowadzkę, Ty nosisz karton jako pierwszy. Jeśli trzeba zostać po godzinach, nie jedziesz do kina, zostajesz z zespołem tyrać po nocach.

Jeśli oczekujesz od innych entuzjazmu i wyciągania z każdej porażki czegoś dobrego, sam nie narzekasz na trudne chwile, tylko przyjmujesz je z uśmiechem na ustach i radzisz sobie.

Nie kupujesz sobie drogiego auta, domu, biżuterii, wypadu za granicę, pozostawiając innych z minimalnym wynagrodzeniem. Jesteś wzorem i członkowie zespołu, pod względem osiągnięć i zachowania w pracy, zwyczajnie chcą być tacy, jak Ty. Codziennie myślisz o tym, czy Ty dobrze pracujesz i czy inni mogliby być z Ciebie dumni.

8. Masz otwarte drzwi.

Można do Ciebie przyjść z każdym problemem, także prywatnym. Codziennie. Nikogo, kto pilnie potrzebuje pomocy, nie odprawiasz z kwitkiem. Bycie liderem to bycie liderem. Być znaczy tu i teraz.  Jeśli jesteś, to jesteś.

Ale też umiesz zwrócić komuś uwagę, jeśli tego nadużywa i jeśli w danym temacie mógłby być bardziej samodzielny.

Umiesz powiedzieć STOP, gdy ktoś za mocno Cię angażuje. Umiesz powiedzieć STOP, gdy ktoś sobie z Tobą na za dużo pozwala. I nie masz z tego tytułu wyrzutów sumienia.

9.  Karasz?

Jeśli karasz, to robisz to z pełną godnością dla drugiego człowieka. Nikogo nie upokarzasz. Nikogo nie zawstydzasz. Na nikim nie chcesz się odgryźć. Nie masz personalnych porachunków.

Karanie to bardzo szeroki temat. Zajrzyj tutaj: Rzecz o karaniu.

10. Szukaj nieustannie dobrych ludzi do swojego zespołu.

Kupując kawę w Starbucksie, potrafisz zauważyć kogoś, kto fajnie sprzedaje. Widząc na swoim mailu CV nowej osoby, nawet jeśli jej nie zatrudniasz, potrafisz zachować ją sobie w pamięci, by odezwać się do niej w przyszłości. Jeśli widzisz u konkurencji ciekawego pracownika, potrafisz mu się bacznie przyglądać przez jakiś czas i być w kontakcie.

Pamiętam po dziś dzień, jak spodobał mi się niegdyś jeden chłopak, który sprzedawał mi etui do telefonu. Podobało mi się, jak mówił. Jak wystawiał fakturę. Jak wstał z krzesła, gdy podeszłam do niego, by o coś dopytać. Sposób, w jaki mówił, świadczył o dużym profesjonalizmie, nawet przy zakupie tak małej rzeczy, jak etui za 30 zł.

Ten chłopak został przeze mnie polecony do innej pracy. Z marszu, podczas swojego zwykłego dnia pracy. Dla wszystkich stron była to miła niespodzianka.

Wszystko po to, by w razie potrzeby nie szukać ludzi „na gwałt„. Bo wtedy zatrudnia się często tych nieodpowiednich, tych z cyklu „zapchaj dziurę”.

Jesteś liderem? Co dodałbyś do swojej codziennej check-listy?