Czy znasz metodę błyskawicznej motywacji? To metoda, której można się bardzo szybko nauczyć, a także zaraz potem obserwować wyniki jej działania. Bo – jak się zakłada – jeśli nie zadziała od razu, to cel, do jaki chcesz osiągnąć, nie jest dla Ciebie!
Stres. Dziś chyba nie do uniknięcia. Zdarza się w praktycznie każdej pracy, bo takie też mamy czasy. Jak sprawić, by nas nie paraliżował? By nie zabierał satysfakcji z pracy? By nie niszczył wewnętrznie i nie zaburzał dobrego, efektywnego działania?
Idę sobie na imprezę weekendową, no bo się piękny weekend zbliża, no i nie wiem, co mam przynieść na prezent. Jakie alkohole piją przedsiębiorcy? Albo mam zaplanowany bankiet w najbliższym okresie i nie wiem, co dobrego do picia można na nim podać 🙂 To w sumie żaden problem, albo miły problem, chcę jednak dobrze wypaść – no i kurcze – w czym gustują szefowie firm?
Rozwiązanie – i to bynajmniej nie tekst sponsorowany
Praca nad własną firmą i we własnej firmie jest ciężka i trzeba umieć odpoczywać, aby potem efektywniej do niej wracać po weekendzie. Zatem w ubiegły weekend byłam w ośrodku Venus w Łapinie, pluskałam się w basenie, jacuzzi, wypociłam toksyny na saunie (łącznie byłam 5 razy :)) i nawet udało mi się wejść pod mega zimny prysznic. A na to bardzo rzadko się decyduję, bo jestem zmarźlak z krwi i kości. Dzieciaki zostały z dziadkami, i mega są rozpieszczone, ale co tam, warto było na chwilę odpocząć.
Jestem rozpoznawalnym ekspertem w dziedzinie HR, biznesu, sprzedaży i motywacji. Od 14 lat pracuję jako trener i mówca, a od 12 lat prowadzę firmę Personia. Doradzam menadżerom, prezesom i specjalistom w zakresie prowadzenia biznesu, działu, zespołu. Występowałam na scenie m.in. z takimi ekspertami jak Jakub B. Bączek, Marek Kamiński, Szymon Hołownia.